Zimą nasza skóra wymaga wyjątkowej troski. Wszystko przez niskie temperatury i grzejniki, które sprawiają, że staje się ona bardziej sucha i zmęczona. W tym czasie brakuje jej również tlenu. Jest jednak na to sposób!
Tlen przydaje się nie tylko naszym płucom, ale i skórze. Bez jego odpowiedniej dawki jest ona pozbawiona wilgoci oraz zdrowego blasku. Dlatego też sezon zimowy niezbyt dobrze odbija się na jej kondycji. Co tak naprawdę jej szkodzi? Poza niskimi temperaturami czy przebywaniem w mocno ogrzewanych pomieszczeniach problemem jest również brak słońca i witaminy D czy też mroźny wiatr. Przez to skóra staje się przesuszona, spierzchnięta, podrażniona i poszarzała.
W tym trudnym czasie specjaliści zalecają zatem zabiegi dotleniające, które działają wielokierunkowo i zapewniają całkowitą regenerację skóry twarzy. Jedną z takich metod jest Geneo, zabieg wzorowany na oddziaływaniu gorących źródeł, które dotleniają skórę i stymulują jej odnowę. Dzięki niemu następuje proces złuszczania, dotleniania i rewitalizacji. Co ciekawe inspiracją do stworzenia tego zabiegu były gorące źródła, które znane są również z tego, że bardzo dobrze dotleniają skórę.
Zabieg Geneo występuje w dwóch wersjach – NeoRevive® skupia się na zredukowaniu oznak starzenia i odmłodzeniu skóry, natomiast NeoBright® jest bardziej uniwersalny, pielęgnacyjny. Dużym atutem całego zabiegu jest także szybkość jego działania, docenią go więc panie, którym zależy na natychmiastowych rezultatach. Jest to odpowiednia procedura dla kobiet w każdym wieku, niezależnie od typu i rodzaju karnacji. Sam zabieg jest bezbolesny, nie uszkadza naskórka, nie podrażnia, przypomina delikatny, przyjemny masaż, po którym wygląda się świeżo i promiennie.
Źródło: Guarana PR
Facebook
RSS