Sezon wakacyjny trwa w pełni. To idealny moment na odpoczynek, wyjazd z rodziną, czy letnią przygodę z przyjaciółmi. Według Kodeksu Pracy, mamy prawo do co najmniej 14-dniowego urlopu. Niestety, ankieta przeprowadzona przez portal kariery monsterpolska.pl dowodzi, że nie wszyscy pracodawcy respektują to prawo – co szósta osoba ma trudności z wzięciem ciągłego, 2-tygodniowego urlopu
Przepisy a rzeczywistość
Prawo chroni przywilejów pracownika. Każda osoba zatrudniona w oparciu o umowę o pracę może wykorzystać urlop w sposób ciągły. Oznacza to, że pracownik może wykorzystać jednorazowo cały przysługujący mu urlop (w zależności od stażu pracy 20 lub 26 dni). Możliwe jest wyznaczenie krótszych wakacji na wniosek pracownika, pod warunkiem, że co najmniej jedna część urlopu potrwa minimum 2 tygodnie. W praktyce wygląda to inaczej. Aż 17% ankietowanych skarży się na brak możliwości odbycia pełnej przerwy od pracy. Przepisy chronią prawo pracownika do odpowiedniego wymiaru urlopu, dlatego powinniśmy upominać się o taką przerwę i planować ją z odpowiednim wyprzedzeniem – podpowiada Małgorzata Majewska, ekspert portalu.
Nie krócej niż 14 dni
Warto zadbać o odpowiedni relaks, ponieważ to z pewnością przełoży się na efekty pracy. Pracownik, który jest wypoczęty i zregenerowany lepiej będzie wypełniał swoje obowiązki. Według psychologów optymalny czas na odpoczynek do 3 tygodnie. Jeśli nie możemy pozwolić sobie na tak długą przerwę, warto odwołać się do przysługującego nam 2-tygodniowego urlopu wypoczynkowego. Ponad 63% respondentów odpowiedziało, że ich szef zgadza się na pełne wakacje i korzystają z tego przywileju.
Opr. Kinga Pinas