Czy burrito to tylko meksykańska potrawa z mięsem? Nie tylko, to też zabawa w zawijanie się w pluszowe koce i miękkie dywany. A z takiego rulonu już blisko do pokoju, w którym nie zabraknie pluszowych koców, przytulnej kanapy i mnóstwa poduszek. Ten pokój nazwiemy POKOJEM BURRITO.
Jest takie miejsce na krakowskim Kazimierzu, gdzie dzieci i młodzież uczą się budować dobre relacje i odkrywać swoje talenty. Tym miejscem jest Centrum Izaaka 5, które działa w ramach Programu Rakowicka 10. Właśnie w tym miejscu wszystko poszło o krok dalej, albo – jeśli ktoś wolałby inaczej – świat stanął do góry nogami, bo to dzieci zadecydowały, jak ma wyglądać Centrum i czego w nim potrzebują. Zapytane powiedziały, że chcą POKÓJ BURRITO.
Każdy potrzebuje miejsca, gdzie może schować się za kolorowymi poduchami lub pod ciepłym kocem, pomyśleć, odpocząć czy porozmawiać. Takie miejsce musi dawać poczucie bezpieczeństwa, swobody i akceptacji. Dzieci postanowiły zrobić to po swojemu – zaprojektowały pokój, którego nazwa pochodzi od ulubionej zabawy polegającej na zawijaniu się w miękkie i przytulne koce, jak w farsz burrito. Czują się wtedy spokojne i bezpiecznie. Określenie „przytulny” będzie odpowiednie dla tego, co się wydarzy przy Centrum Izaaka 5.
Pokój ma zostać oddany do użytku po feriach zimowych, a do tego czasu trzeba zebrać środki finansowe. By przekuć słowa w czyn powstała akcja społecznościowa oraz strona internetowa PokójBurrito.pl – tam zbierane są środki finansowe aby wprowadzić w życie to co zaproponowali bardzo młodzi krakowscy projektanci. Realizacja całego projektu z pewnością da dzieciom poczucie, że można mieć marzenia i je realizować. Zanim to się jednak stanie zaplanowane zostały prace remontowe i zakup różnych elementów wyposażenia. Co to znaczy? To znaczy, że trzeba podwyższyć sufit, wymienić drzwi, zakupić wykładzinę, koce, poduchy, lampy i farby do malowania ścian, by miejsce było prawdziwym Pokojem Burrito.
Całkowity koszt projektu to 25 000 złotych, a każda cegiełka to bardzo konkretna pomoc. Oto przykłady:
- 32 zł pozwala na wymalowanie 10m2 ścian;
- 67 zł to komplet kul do oświetlenia pokoju;
- 104 zł to godzina pracy elektryka.
Nie ma na co czekać. Wejdź na stronę www.pokojburrito.pl i dołącz do drużyny marzycieli. Marzenia nie mają granic – i dobrze!
Program Rakowicka 10 został stworzony w 2005 roku w oparciu o diagnozę społeczną Karkowa dotyczącą zjawiska tzw. „dzieci ulicy” dziś rozumianych przez nas jako dzieci spędzające bezproduktywnie czas na ulicy. Była to, i nadal jest, pionierska metoda pracy z dziećmi i młodzieżą, łącząca w sobie terenową pracę socjalną czyli streetworking z pracą stacjonarną w formule „drop in” – miejsca gdzie można po prostu przyjść.
Terenowa praca socjalna prowadzona jest w środowisku otwartym to znaczy na ulicach, podwórkach, skwerach. Pracownicy docierają do miejsc, gdzie można spotkać odbiorców programu, proponując działania animacyjne, edukacyjne i informacyjne. Ważnym elementem pracy w terenie jest czas.
Praca stacjonarna realizowana jest poprzez działalność Centrum Izaaka 5. Nie jest to klub czy świetlica, tu pracownicy wspólnie z dziećmi decydują o tym jak będą spędzać czas, pokazują jak rozmawiać i jak rozumieć innych ludzi. Dają przestrzeń młodemu człowiekowi na podejmowanie decyzji, na dialog z nim. Naszym celem jest, aby nawet jeśli dzieci mają „szufladki w głowie” to żeby był one jak najbardziej otwarte i pojemne.
Nasza praca ma charakter długoterminowy, jest oparta na profesjonalnej relacji z drugim człowiekiem. Dotychczasowe doświadczenia z 12 lat pracy, pokazują że zaufanie, cierpliwość, a ponad wszystko szacunek wobec podmiotowości młodego człowieka dają pozytywne efekty, które widziane są dopiero po latach, w ich dorosłym życiu. Dlatego misją Parasola jest wychodzenie do ludzi, towarzyszenie, motywowanie do zmian i odpowiedzialne ich wspieranie, szanując godność każdego człowieka.
Facebook
RSS