Żywa legenda brytyjskiego przemysłu modowego ostatnio zasłynęła stwierdzeniem, że kąpie się raz w tygodniu, często w wodzie po mężu. Choć ma już 76 lat, to Vivienne Westwood do dziś wbija szpilki w trudnych debatach publicznych, nie tylko w modzie
Poczęta wkrótce po wybuchu II wojny światowej, Vivienne Westwood (z domu Swire) urodziła się w robotniczej rodzinie. Zawsze jednak gdzieś ją ciągnęło, stąd wybór szkoły plastycznej w londyńskiej dzielnicy Harrow.
Wytrzymała tam tylko jeden semestr, a jednak w kolejnych latach wyrób własnej biżuterii pomagał jej związać koniec z końcem, gdy najpierw przygotowywała się, a następnie pracowała w zawodzie nauczycielki. Jak nietrudno się domyślić, to nie z nauczaniem związała się jednak długofalowo.
Zainteresowanie wzornictwem pozwoliło jej poznać słynnego Malcolma McLarena, dla którego porzuciła rodzinne życie z mężem Derekiem Westwoodem. To właśnie z ery współpracy z McLarenem w latach 70. XX wieku Westwood jest znana najbardziej, ponieważ wspólnie wprowadzili na salony modę punk, łącząc ze sobą wyraziste, ale z pozoru niemożliwe do połączenia elementy.
Szkocka krata i łańcuchy do rowerów, wyrazisty makijaż, barwne fryzury, obroże i piercingi – brutalnie wyraziste elementy, które na stałe weszły do świata mody, skutecznie promowane przez zespół Sex Pistols, który również był „ubierany” przez Westwood. Z ulic Londynu styl powędrował na wybiegi w Paryżu i choć projektantka z wiekiem zmieniała swoje inspiracje, to niepokorność i kicz zawsze przebijały się w jej dziełach.
Zrobiła sporo szumu kreacją mini-crini z 1985, gdy połączyła siermiężną krynolinę z frywolną mini, kontrastując ze sobą przerysowane symbole kobiecego zniewolenia i wyzwolenia.
Dziś Westwood ma nie tylko, tytuł damy, trzykrotne wyróżnienie dla najlepszego projektanta Wielkiej Brytanii, ale też sieć salonów i wciąż silną markę na rynku brytyjskiego designu. Choć już po siedemdziesiątce, wciąż zdarza się jej szokować.
W 2014 zgoliła się na łyso, by zaprotestować przeciwko postępującemu globalnemu ociepleniu, walczy o prawa człowieka, czystą energię czy choćby redukcję naszego zużycia wody. Jak przyznała podczas niedawnego tygodnia mody w Paryżu, swój młody wygląd zawdzięcza kąpaniu się raz w tygodniu i korzystaniu z wody po mężu, Andreasie Kronthalerze.
Vivienne Westwood jest postacią barwną, więc i kontrowersyjną. W kontraście do jej walki o szczytne cele stoją według krytyków chińscy podwykonawcy jej kolekcji, unikanie płacenia podatków w Wielkiej Brytanii czy korzystanie z syntetycznych włókien w kolekcjach…
Facebook
RSS