Sypialnia bez ścian i sufitu, zamiast tego z wielką kopułą zalaną wodą. Nie byle jaką wodą, bo tą z Oceanu Indyjskiego. W tej niebywałej atmosferze będzie można uciąć sobie drzemkę już w 2019 roku…
Podwodne mieszkania znamy głównie z filmów science-fiction, choć pierwsze tego rodzaju inwestycje już zostały zrealizowane. Zwykle jednak to nie do końca podwodne obiekty, a jedynie umożliwiające zejście poniżej poziomu morza i oglądanie ryb za oknami.
Teraz jednak wszystko się zmienia na naszych oczach, ponieważ technologia znana choćby z oceanariów pozwala stworzyć pomieszczenia, w których dokoła i nad głową jest woda, a odwiedzającego oddziela od niej jedynie szklana tafla. Wróć, akrylowa tafla. To nie szkło, lecz bardziej wytrzymały, tańszy i lżejszy syntetyk.
Taki właśnie projekt realizowany jest na Malediwach, gdzie powstaje Muraka – luksusowa rezydencja dla najbardziej wymagających. Nie ma co prawda mowy o schodzeniu w głębiny, ale goście znajdą się 5 metrów pod powierzchnią Oceanu Indyjskiego. Czyli na tyle płytko, by za dnia nie było konieczne doświetlanie pokoju, a jednocześnie będzie wrażenie spędzania czasu w cieniu. To pozwoli oglądać nie tylko rafę na płyciźnie, ale też przepływające obok płaszczki czy rekiny, których w wodach Malediwów nie brakuje.
W tym momencie pewnie czytelnicy podzielili się na dwie grupy: jednym z zachwytu nad czymś tak niesamowitym świecą się oczy, inni za nic w świecie nie daliby się zamknąć w takim pokoju hotelowym. Na „szczęście” problem zawitania w nowej rezydencji będą mieli nieliczni, ponieważ to wyjątkowo droga przyjemność. Inwestycja będzie gotowa pod koniec 2018 i wtedy dowiemy się, ile dokładnie będzie trzeba wyłożyć za taką przyjemność. A zapowiada się naprawdę przyjemnie!
Operator Crown Company zapowiada, że znajdziemy tutaj rozległą główną sypialnię pod wodą, zwieńczoną półkopułą dającą panoramiczny obraz pobliskich wód i rafy. Za sypialnią salon i łazienka, a następnie schody na górę. Na górnej kondygnacji, tuż nad poziomem wody, dostępne będą duży salon z jadalnią, kuchnia, bar, podwójna sypialnia, kolejna łazienka, siłownia, pokój kamerdynera i ochrony. Położenie budynku sprawi, że goście po wyjściu z podwodnej części będą mogli na tarasie cieszyć się widokiem zachodzącego słońca.
Zdecydowanie najciekawsza jest jednak część podwodna, która była już testowana. W tym samym kompleksie funkcjonuje już podwodna restauracja korzystająca z tego samego systemu. W dużym uproszczeniu podwodny pokój powstaje poprzez zanurzenie na płyciźnie gigantycznego, szczelnego akwarium. Tak, pierwszą podwodną rezydencję zaprojektowała firma zajmująca się akwarystyką. Tyle że tym razem to człowiek jest zamknięty, a ryby mogą zajrzeć mu do sypialni czy łazienki. Dosłownie…
Wizualizacje za Conrad Hotels & Resorts
Facebook
RSS