Pracodawcy optymistycznie podchodzą do tego, co ma się dziać na rynku pracy na początku przyszłego roku. Jak do kwestii zatrudnień podchodzą firmy i co planują względem dotychczasowych pracowników i nowych kandydatów?
Prognozy dla rynku pracy w Polsce pozostają umiarkowanie optymistyczne, choć w deklaracjach przedsiębiorców odczuwane jest spowolnienie gospodarki. Umiarkowanie optymistyczne jest jednak nastawienie pracodawców do nadchodzących w kolejnym kwartale procesów rekrutacyjnych. Na podstawie raportu Barometr ManpowerGroup Perspektyw Zatrudnienia można rownież zauważyć, że wzrósł odsetek przedsiębiorców niepewnych tego co przyniesie przyszłość. Nie jest ich jednak zbyt wiele.
85% przebadanych firm przewiduje zwiększenie całkowitego zatrudnienia lub też konsekwencję w utrzymaniu dotychczasowej liczby etatów w nadchodzącym kwartale. Równie interesujące może być jednak to, ile takich przedsiębiorców planuje przeprowadzić redukcję etatów. Wspomina o tym 8% z tych, którzy zostali poddani badaniu. 7% nie podjęło natomiast żadnej decyzji w tej kwestii. Prognoza netto zatrudnienia po korekcie sezonowej pozostaje jednak stabilna i plasuje się na poziomie +9%. Zarówno w ujęciu kwartalnym jak i rocznym, wynik utrzymuje się na zbliżonej pozycji.
Korzystna dla pracowników sytuacja na rynku sprzyja rozwojowi kolejnych narzędzi pozwalających przyciągnąć potencjalnych pracowników. Analizy pokazują jednak, że nadal jest sporo do nadrobienia w kwestii motywacji czy budowania lojalności wśród dotychczas zatrudnionych osób.
Prognoza netto zatrudnienia najlepiej wygląda w takich branżach jak budownictwo i produkcja przemysłowa. Optymizm odnotowano również w przypadku transportu/logistyki/komunikacji oraz restauracji i hoteli. Najgorzej w tej kwestii ma się natomiast energetyka/gazownictwo/wodociągi, a także finanse/ubezpieczenia/nieruchomości/usługi.
Źródło: ManpowerGroup