Prawa kobiet nie wszędzie są przestrzegane. Nie trzeba jednak wyjeżdżać do odległego kraju, aby się o tym przekonać. Czasami wystarczy pójść do zwykłego przedsiębiorstwa mieszczącego się w naszym państwie, aby przekonać się, że od tego, co zapisane w prawie pracy daleka droga do rzeczywistości. Czasami jednak kobiety nie do końca zdają sobie sprawę ze swoich praw, których mogą dochodzić. Oto część z nich!
Niewygodne pytania
Przedsiębiorstwa w wielu aspektach stawiają właśnie na mężczyzn. Tworząc ofertę i kontaktując się z kandydatami nie ukrywają nawet, że stanowisko nie jest przeznaczone dla kobiety. Co więcej, może się zdarzyć, że jeżeli kobieta trafi już na rozmowę rekrutacyjną to usłyszy pytanie odnoszące się na przykład do jej stanu cywilnego. Rozmówcy często nie zrażając się obowiązującymi normami wypytują także o jej plany macierzyńskie lub dociekają, czy aby na pewno nie jest w ciąży. Uwaga: Tego typu praktyki są niedozwolone. Podobnie jak umieszczanie w ofertach stwierdzeń, że dotyczą one wyłącznie mężczyzn lub wyłącznie kobiet. Wyjątkiem są tu sytuacje, w których prawo lub okoliczności stanowią inaczej.
Dyskryminowany personel
Zdarza się tak, że praca kobiet nie jest traktowana na równi z pracą mężczyzn i panie dostają za wykonywanie takich samych zadań niższe wynagrodzenie. Działania te są co najmniej niewłaściwe. Podobnie jak pomijanie kobiet przy awansie lub przy przyznaniu świadczeń związanych z pracą. Do tego dochodzi także typowanie do udziału w szkoleniach podnoszących kwalifikacje wyłącznie mężczyzn. Warto pamiętać, że każdy pracownik doświadczający dyskryminacji ma prawo wystąpić na drogę sądową z pozwem o odszkodowanie w wysokości nie niższej niż minimalne wynagrodzenie za pracę.
Ulgi dla mam
Prawo pracy daje kobietom szczególną ochronę ze względu na spodziewane macierzyństwo. Kobieta, będąc w ciąży, nie może zostać zatrudniona przy pracach, które mogą być szkodliwe dla jej zdrowia i zdrowia dziecka. Co więcej, nie wolno jej również zwolnić z pracy. Wyjątkiem jest tu zwolnienie dyscyplinarne, choć i to odbywa się w oparciu o wiele czynników.
Kobiety w ciąży nie można także angażować w pracę w godzinach nadliczbowych czy w porze nocnej. W grę nie wchodzi również wysłanie jej poza stałe miejsce pracy. Co z badaniami, które panie w tym czasie muszą wykonywać? Mają one prawo do zwolnienia z pracy na czas wykonywania wspomnianych badań, jeżeli nie mogą ich wykonać poza godzinami pracy. Co więcej, przysługuje im wtedy pełne wynagrodzenie.
Często zdarza się tak, że kobieta, po zajściu w ciąże nie może już zajmować poprzedniego stanowiska. Pracodawca powinien wtedy znaleźć dla niej inne miejsce pracy i obowiązki. Pracownica zachowuje jednak wynagrodzenie na tym samym poziomie. Jeżeli przeniesienie do innej pracy spowoduje obniżenie wynagrodzenia, należy się jej dodatek wyrównawczy, a po powrocie z urlopu macierzyńskiego kobieta ma prawo powrócić do uprzednio wykonywanej pracy.
Ile za L4?
Nie zawsze podczas ciąży można w ogóle pracować, dlatego też można przedstawić pracodawcy zwolnienie lekarskie. Za czas niezdolności do pracy otrzyma wynagrodzenie chorobowe lub zasiłek chorobowy płatny w wysokości 100 % postawy zasiłku wyliczonej z ostatnich 12 miesięcy.
Źródło: www.prasoweinfo.pl
Facebook
RSS