Plotka pojawia się nie wiadomo skąd i rozprzestrzenia z prędkością światła. Nie jest to jednak aż tak spontanicznie występujące zjawisko jak mogłoby się wydawać. Rozchodzi się ona podobnie jak choroba zakaźna, a to oznacza, że w pewnym stopniu można jej zapobiec
O tym, że świat jest naprawdę mały przekonujemy się zazwyczaj spotykając znajomą osobę na drugim końcu świata. To, że znamy akurat tę osobę zawdzięczamy prawdopodobnie jakieś innej, która kiedyś nam ją przedstawiła. Na tej zasadzie stworzona jest również sieć typu „small-world”. W takiej sieci każdą osobę (a jest nas na świecie ponad 7 mld) dzieli od dowolnej innej nie więcej niż sześć uściśnięć dłoni. Istnieje również tzw. sieć typu „scale-free”. W tej sieci najważniejszy jest „hub”, a więc osoba, która jest węzłem i posiada dużą liczbę znajomych. Poza tym, że zna ona wiele osób to ma także znaczny wpływ na to, jak rozprzestrzeniać się będą informacje. Modele sieci społecznych mogą też znaleźć zastosowanie w marketingu. Dzięki odpowiednio lokowanym środkom można kusić najbardziej wpływowe osoby w sieciach społecznych i zwiększać w ten sposób oddziaływanie kampanii.
Okazuje się jednak, że nie o same plotki tu chodzi. Naukowcy twierdzą, że rozprzestrzenianie się zarówno informacji, jak i chorób zakaźnych do pewnego momentu opiera się na podobnych zasadach. Dlatego też badaczy z Wojskowej Akademii Technicznej zainteresowało to, jakie mechanizmy kierują tym ruchem. Stworzyli oni nawet system CARE (CREATIVE APPLICATION TO REMEDY EPIDEMICS), który podczas igrzysk wynalazczości w Paryżu w 2014 r. wywalczył złoty medal. System ten stworzony został po to, aby chronić ludzi właśnie przed rozprzestrzenianiem się epidemii.
Weźmy hipotetyczną sytuację kryzysową: w Polsce pojawiają się w różnych miejscach przypadki grypy A/H1N1. Pracownicy właściwych służb wprowadzą wtedy dane o zarażeniach do systemu CARE i dzięki komputerowej symulacji dowiedzą się, czy jest duże prawdopodobieństwo, że sytuacja ta przerodzi się w epidemię. Jeśli ryzyko będzie spore, system CARE umożliwi zlokalizowanie miejsc i osób kluczowych dla powstrzymania rozprzestrzeniania się choroby. System podpowie też, jakie środki zaradcze okażą się najskuteczniejsze w opanowaniu epidemii. Czasem najwłaściwsze mogą okazać się szczepienia ochronne prowadzone zgodnie z zaproponowaną przez system strategią, a innym razem konieczna może być izolacja wskazanej grupy mieszkańców.
Dzięki takim systemom możliwe jest też kontrolowanie efektywności struktur organizacyjnych. Pozwala też na sprawdzenie czy np. na zasadzie hierarchii powinno się opierać wydawanie rozkazów
Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl