Z jednej strony fundacja jakich wiele. Z drugiej – pasja i wielkie serca. A także sukcesy. Dzięki zaangażowaniu prezes Kanga Foundation, Moniki Minkiewicz, oraz jej zespołu, w ciągu pierwszego pół roku działalności pomoc otrzymała szóstka dzieci. I nikt nie ma zamiaru się w tym miejscu zatrzymać.
Mała wojowniczka w różowym pionizatorze
Liwia ma 3 lata, a przeszła już więcej niż niejeden dorosły. Dziewczynka zmaga się z rozszczepem kręgosłupa, wodogłowiem, niestabilnością stawów biodrowych i niedowładem nóg. Nie może samodzielnie chodzić…
Ale jest szansa, że w przyszłości będzie mogła to robić. Tą szansą jest pionizator, sprzęt, który wspomaga rozwój prawidłowej postawy. Wykonywany jest na zamówienie, ponieważ musi być dopasowany do osoby, która będzie z niego korzystać. A to wszystko wiąże się z kosztami.
Rodzice Liwii nie mogli sobie pozwolić na tak duży wydatek.
Zaufali więc Kanga Foundation. Powstała zbiórka, której celem było uzbieranie 7900 zł. Udało się to zrobić w 22 dni.
Dziś Liwia uśmiecha się częściej niż wcześniej. Otrzymała wyjątkowy prezent – pionizator w jej ulubionym, różowym kolorze.
Zobacz krótki film tutaj.
Pomocna dłoń dla dzieci z niepełnosprawnością. Bo każdy zasługuje na godne życie
Misja Kanga Foundation brzmi: “Dbamy o codzienny komfort dzieci z niepełnosprawnością, dostarczając sprzęty, które pozwalają im pełniej korzystać z życia”.
To fundacja wyjątkowa z wielu względów. Jednym z nich jest fakt, że darczyńcy mogą płacić m.in. za pomocą kryptowalut.
Prezeska, Monika Minkiewicz, przyznaje, że:
“kryptowaluty przyciągają ludzi myślących nieszablonowo, innowacyjnych i pragnących zmieniać świat na lepsze. Przyciągają też tych, którzy chcą czynić dobro dla szczytnych celów i mają na to fundusze. Dlatego chcieliśmy wykorzystać ten potencjał. Pragnęliśmy pokazać, że kryptowalut nie należy się bać, a realne działania pomagające dzieciom z niepełnosprawnością udowadniają, że cyfrowe waluty mogą zmieniać życie tych, którzy tego potrzebują.”
Poza rodzicami Liwii zaufało im 7 rodzin, a nie minął jeszcze rok działalności Kanga Foundation.
A co dzieje się za kulisami?
Aby zostać podopiecznym fundacji, wystarczy napisać wiadomość na adres fundacja@kanga.exchange. To uruchamia proces weryfikacji. Następnie rusza zbiórka. Potem jej promocja.
Jak tłumaczy Monika Minkiewicz, “promujemy ją zarówno wewnątrz – wśród pracowników jak i na zewnątrz – w internecie i na konferencjach. Po uzbieraniu 100% środków wypłacam je na konto bankowe i kupuję sprzęt. Po jego dostarczeniu jedziemy z ekipą do podopiecznego i osobiście wręczamy ten sprzęt”.
Do podopiecznych jadą zazwyczaj we dwie – wraz z Moniką Czarniecką, specjalistką ds. promocji i PR.
Każdą wizytę dokumentują. Rozmawiają z rodzinami, z dziećmi. Zagłębiają się w to, jak wygląda ich codzienne życie. Chcą, by jak najwięcej osób zobaczyło, jakie problemy, ale i jakie radości spotykają takie rodziny na co dzień. Z czym się zmagają i jak można im pomóc, by było im łatwiej.
Pokazują realnych ludzi i prawdziwe historie. Wprost z polskiego podwórka.
I ty możesz pomóc!
Nie tylko wpłacając na zbiórkę, ale również podając pomocną dłoń osobie, która tego wsparcia potrzebuje. Może twoja sąsiadka, którą mijasz codziennie w drodze do sklepu, ma dziecko z niepełnosprawnością? Może potrzebują sprzętu, który uczyni ich życie choć trochę łatwiejszym?
Jeśli znasz kogoś, kto potrzebuje wsparcia, lub chcesz opowiedzieć swoją historię, napisz: fundacja@kanga.exchange. Tylko jedna wiadomość dzieli cię od zmiany na lepsze.
Źródło: materiał promocyjny Partnera