Dzieci kobiet, które łatwo wpadają w złość, są impulsywne i podejrzliwe są bardziej narażone na rozwój depresji, zaburzeń lękowych oraz mają skłonności do samookaleczania się – informują naukowcy, których wnioski publikuje pismo „Psychological Medicine”
Zespół brytyjskich badaczy z Uniwersytetu Bristolu, Exeter i King’s College London we współpracy z Eunice Kennedy Shriver National Institute of Child Health and Human Development w Stanach Zjednoczonych przyjrzeli się danym dotyczącym ponad 8 tys. rodziców i dzieci zarejestrowanych w bazie projektu badawczego „Children of the 90s”.
Ich analiza wykazała, że nastoletnie dzieci były dwukrotnie bardziej narażone na depresję, a także (w nieco mniejszym stopniu) na zaburzenia lękowe i samookaleczanie, jeśli matki posiadały co najmniej trzy z takich cech jak skłonność do poszukiwania nowych doznań i wrażeń, impulsywność, nerwowość, podejrzliwość czy emocjonalny chłód/obojętność. Im więcej z tych cech posiadała matka, tym większe było ryzyko wystąpienia wyżej wymienionych problemów u dziecka.
Zależność była wyraźna po uwzględnieniu takich czynników, jak epizody depresji u matki, jej wiek, wykształcenie, wiek urodzenia dziecka, nadużywanie alkoholu, palenie papierosów, obecność ojca w życiu dziecka, dochód gospodarstwa domowego, przemoc w rodzinie itd.
Nie zaobserwowano natomiast, by te same cechy ojców wpływały na ryzyko wystąpienia u dziecka problemów zdrowia psychicznego, co sugeruje, że ojcowie oddziałują na rozwój dzieci w inny sposób.
– Wszystkie z cech matki, które wpływają na rozwój problemów zdrowia psychicznego u nastolatków są związane z trudnościami emocjonalnymi oraz w nawiązywaniu relacji. Ich występowanie utrudnia budowę dobrej, dającej poczucie bezpieczeństwa relacji z dzieckiem – komentuje autorka analizy, dr Rebecca Pearson z Uniwersytetu Bristolu.
– Jeśli matka jest podejrzliwa lub obojętna w stosunku do dziecka, trudniej jej jest wykształcić silną więź emocjonalną, co z kolei może wpłynąć na rozwój emocjonalny dziecka i jego późniejsze relacje z innymi osobami. Jeśli z kolei matka przejawia zachowania impulsywne, dziecko może nie czuć się bezpiecznie i mieć trudności w wyznaczaniu granic pewnych zachowań, co może prowadzić do zaburzeń lękowych i depresji – dodaje badaczka.
Źródło: PAP – Nauka w Polsce