Moda po raz kolejny zatoczyła koło. Na powrót możemy cieszyć się widokiem charakterystycznych jazzówek. Na kim leżą one jednak najlepiej?
Jazzówki nie są przeznaczone wyłącznie dla pań. To także dobre obuwie dla panów, choć w obu przypadkach różnią się one od siebie wyglądem. Ten typ obuwia znany i ceniony był już w latach 20 ubiegłego stulecia. Stanowił wtedy krzyk mody i niemalże wszyscy je nosili. Kolejne zmiany w modzie powodowały że na dłuższy czas były zapominane, aby następnie powracać w nowej odsłonie. Zmiany jednak zazwyczaj dotyczą przede wszystkim materiałów, z jakich wykonuje się buty, a nie samego ich fasonu, który od wielu lat pozostaje niezmienny. Bez względu na to, czy mowa o obuwiu dla pań czy dla panów, ich wygląd jest niemalże taki sam. Gdy oglądamy starsze filmy można zauważyć, że niemalże wszyscy je nosili.
Te buty charakteryzują się przede wszystkim płaską podeszwą i obcasem, który ma 2-3 centymetry. Co ważne, jazzówki zwężają się na czubku tworząc niewielki szpic. Podeszwa w tych butach nie powinna być oczywiście zbyt gruba, nie może się także rzucać w oczy. Najbardziej popularne były jazzówki z ozdobnymi przodami. Często były wykonywane tak, co zresztą pozostało do dzisiaj, że na cholewce znajduje się ażurowy wzorek w kształcie serca. To też stanowi pewien element, po którym od razu możemy je odróżnić od reszty. Nie oznacza to, że na rynku nie można znaleźć jazzówek, które będą zupełnie gładkie lub wykonane (przynajmniej w części) z ażurowego materiału.Takie też znajdziemy! Kolejna ważna cecha tych butów to sznurówki, którymi są związane.
Do czego można je nosić? Wydaje się, że do wszystkiego. Panie z powodzeniem mogą je ubierać na co dzień oraz na specjalne okazje. Wszystko dlatego, że pasują do spodni i do spódnicy. Trzeba tylko postawić na odpowiedni model. Jeżeli chodzi o panów to możliwości również jest sporo. Mogą je oni zakładać tak samo do garnituru jak i do dżinsów.
Źródło: www.prasoweinfo.pl
Facebook
RSS