Mężczyźni o niższym głosie uznawani są za bardziej atrakcyjnych, natomiast mężczyznom bardziej podobają się kobiety o wyższym głosie. Kobiety występujące w roli autorytetu starają się obniżać swój głos, aby był on bardziej męski. Takie m.in. wyniki przynoszą badania nad głosem, prowadzone przez wrocławskich psychologów.
Naukowcy z Instytutu Psychologii Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzą różne badania nad komunikacją niewerbalną, w tym nad głosem człowieka. I nie chodzi w tym przypadku o to, co mówimy – ale o to jak brzmi głos, jaką ma barwę, czy jest wysoki bądź niski, czy ktoś mówi szybko czy wolno – opowiada PAP prof. Piotr Sorokowski z Instytutu Psychologii UWr.
Prowadzone w Instytucie badania nad głosem można podzielić na trzy grupy. W jednych z nich naukowcy sprawdzają, czy głos mówi coś o człowieku, czyli czy zawiera w sobie jakieś wiarygodne informacje np. społeczne czy biologiczne o danej osobie. Naukowcy przeprowadzają analizy akustyczne głosów nagranych osób. Sprawdzają, jak cechy akustyczne danego głosu np. jego wysokość, czy szybkość wypowiadanych słów, wiążą się z różnymi cechami człowieka.
Jakie cechy psychologiczne dość łatwo ocenić po głosie? Jedną z najłatwiejszych do uchwycenia zmiennych jest poziom stresu. – Robiliśmy takie badania, w których sprawdzaliśmy, czy jest to powiązane z wydzielaniem się hormonów w trakcie sytuacji stresowych, w tym przypadku z kortyzolem. I okazało się, że miało to duże znaczenie – dodał prof. Sorokowski.
Zdaniem psychologów wysokość głosu bardzo dobrze koreluje z wielkością i wysokością ciała, bowiem ma to związek z budową narządu akustycznego. Badania potwierdziły, że np. wyżsi mężczyźni, o większej masie ciała, mają niższe głosy, a niżsi – wyższe.
W innym typie badań wrocławscy naukowcy sprawdzają, jak głosy są odczytywane przez człowieka. Nagrywając osoby, które wcześniej wypełniły kwestionariusze psychologiczne, osobowości, temperamentu, badają np., czy dana osoba jest dominująca.
– Kolejne osoby odsłuchują jej głos i oznaczają w kwestionariuszu, czy wydaje im się, że jest ona dominująca, czy raczej nie. I w ten sposób wiemy, czy głosem można robić jakiegoś rodzaju autoprezentacje, i czy faktycznie jesteśmy w stanie odczytać dość wiarygodnie różnego rodzaju informacje o głosie – wyjaśnił badacz.
W kolejnym typie badań sprawdzają, czy ludzie manipulują swoim głosem, żeby osiągnąć pewnego rodzaju cele np. społeczne. I tak w przypadku ludzi, które mają styczność z bardzo atrakcyjną osobą płci przeciwnej – sprawdzają, czy np. mężczyzna, rozmawiając z atrakcyjną kobietą, stara się obniżyć swój głos, czy jego głos się nie zmienia.
Przeprowadzili też badanie sprawdzające, czy kobiety wcielające się w rolę autorytetu będą podwyższać swój głos – czyli pokazywać, że są bardziej kobiece i atrakcyjne, czy raczej będą starały się go obniżać – sprawiając, że będzie on bardziej męski.
– Okazało się, że kobiety w tym przypadku starają się upodobnić głosowo do mężczyzn, czyli znacznie obniżają swój głos – to był bardzo silny efekt. Można więc wysnuć wniosek, że kobieta, która chce zmanipulować swoim autorytetem, stara się mówić jak mężczyzna – zaznaczył prof. Piotr Sorokowski.
Wrocławscy psychologowie prowadzą badania nad głosem nie tylko w Polsce, czy w innych krajach zachodnich, ale także w krajach mniej rozwiniętych np. w Tanzanii, wśród plemienia Hadza, które jest jednym z niewielu istniejących wciąż plemion zbieracko-łowieckich, a także w Indiach czy w Himalajach.
– Te badania przeprowadzane w kulturach nie zachodnich pozwalają na testowanie hipotez ewolucyjnych, a to z tego powodu, że są to grupy o naturalnej kontroli płodności, niespotykane już teraz w społeczeństwach zachodnich. Dzięki temu możemy sprawdzać np. czy osoby o konkretnych parametrach głosu, np. mężczyźni o niższych głosach, mają większy sukces reprodukcyjny, czyli mają więcej dzieci – mówiła PAP Agata Groyecka, doktorantka z Instytutu Psychologii UWr.
Według niej z dotychczasowych badań wynika, że mężczyźni o niższych głosach są oceniani jako bardziej atrakcyjni. Ma to także podłoże biologiczne, które odzwierciedla się np. w poziomie hormonów – w tym takich, które są odpowiedzialne za sukces reprodukcyjny. – Z większości badań w tym zakresie, w tym także z naszych wynika, że mężczyźni o niższym głosie mają więcej dzieci – dodała psycholog.
Zdaniem prof. Sorokowskiego z tych badań można wysnuć ciekawy wniosek dotyczący tego, dlaczego mężczyźni mają generalnie niższe głosy od kobiet, co jest bardzo dużą różnicą biologiczną.
– Wnioskuje się, że z powodu tego, iż niższe głosy męskie są bardziej atrakcyjne dla kobiet, a wysokie głosy kobiet są atrakcyjniejsze dla mężczyzn, to w toku ewolucji zawsze tego typu osoby były preferowane w doborze płciowym. Tego typu osoby miały też większy sukces reprodukcyjny, więc być może właśnie z tego wykształciła się ta różnica w wysokości głosu między mężczyznami i kobietami – mówi naukowiec.
Jak podkreślił, głos nie jest bodźcem samodzielnym w doborze płciowym czy w ocenie atrakcyjności, ale współgra z innymi cechami. I tak np. mężczyźni o niskim głosie mają więcej testosteronu, więc – jak zaznaczył – prawdopodobnie w plemionach tradycyjnych mężczyźni o niższym głosie są silniejsi, szybsi, lepiej polują, i dlatego są także bardziej preferowani jako potencjalni partnerzy.
Źródło: PAP – Nauka w Polsce
Facebook
RSS