Paszporty POLITYKI 2020 – nominacje: Literatura
Jest filozofką i doktorem psychologii. Urodziła się w 1985 r. w Szczecinku. Teraz pracuje jako adiunkt w Instytucie Filozofii i Socjologii PAN. Zajmuje się filozofią psychiatrii i teorią szaleństwa. W 2017 r. ukazał się pierwszy tom jej „Historii polskiego szaleństwa”. Wcześniej napisała też „Na krawędzi wolności. Szaleństwo jako wybór w filozofii Henryka Struvego” i – wspólnie z Bartłomiejem Dobroczyńskim – książkę „Niezabliźniona rana Narcyza: dyptyk o nieświadomości i początkach polskiej psychoanalizy”. Rok temu została finalistką Nagrody Naukowej POLITYKI, a w tym roku otrzymała nominację za swój debiut prozatorski „Bezmatek” (wyd. Czarne).
Zofia Król nominowała Mirę Marcinów za „wystukaną przy karmieniu dzieci na telefonie komórkowym intensywną opowieść o relacji córki i matki, o życiu i umieraniu. Wybitność »Bezmatka« sięga jednak daleko poza temat, w sam literacki język, zarazem dziki i dynamiczny oraz lakoniczny i precyzyjny”. Ten zbiór zapisków, miniatur i fragmentów tworzy niezwykły portret matki i córki, która nawet po śmierci matki jest z nią obsesyjnie związana. Nie chce kończyć żałoby. Wyjątkowość opowieści Marcinów polega na ostrości jej obserwacji, czarnym humorze i na wywrotowości języka i wyobraźni. Zdaniem Anny Marchewki „Marcinów w »Bezmatek« nie tylko wyznaje miłość i żałobę, ale i wzywa do świadomego córectwa. Pokazuje, czego możemy uczyć się od matek wypinających się na patriarchalny kanon, na wzorzec, na stosowność, na przyzwolenie na przemoc domową, na konieczność poświęcenia się.
Marcinów wpisuje się swoją książką w tradycje opowieści o »wspaniałych wygnankach«, krnąbrnych buntowniczkach. Córectwo to zadanie, miłość nie jest łatwa, oznacza również zapasy, mocowania się z kochaną osobą (i ze sobą), a żałoba po niej nie ma terminu. Pokazuje Marcinów, jak nie odwracać się od utraty, jak wytrzymać to spotkanie, spotkanie z pustką i jak z niego czerpać siłę”.
Fot. Leszek Zych/Polityka