Kaja Wachowska, Dyrektor Generalny Hilton Garden Inn Kraków Airport. Swojej determinacji i czynnej chęci spełniania marzeń zawdzięcza swoje najnowsze stanowisko. Zawsze aktywna i gotowa do nowych wyzwań.
To, że w wieku 35 lat piastuje Pani stanowisko dyrektorskie w dużym hotelu światowej marki (Hilton Garden Inn Kraków Airport – przyp. red.) jest godne gratulacji. Proszę opowiedzieć, co sprawia, że z powodzeniem zarządza Pani hotelem?
Kaja Wachowska, Dyrektor Generalny Hilton Garden Inn Kraków Airport: Swoją karierę zawodową zaczęłam bardzo wcześnie. W wieku 19 lat podjęłam pierwszą pracę biurową, jednocześnie studiując zaocznie i była to bardzo świadoma decyzja. Już wtedy wiedziałam, że budowanie swojego doświadczenia będzie kluczowe dla mojego rozwoju. Jestem osobą, która dąży do zmian, nie potrafię stać w miejscu i jestem bardzo ambitna. Te cechy pozwoliły mi otwarcie podchodzić do nowych wyzwań i w pełni wykorzystywać szanse i możliwości, które otwierały się przede mną przez ostatnie lata.
Branża hotelarska w Polsce rozwija się, coraz więcej kobiet zajmuje stanowiska dyrektorów generalnych lub managerów wyższego szczebla. Na swojej ścieżce kariery miałam okazję pracować z wieloma silnymi i mądrymi kobietami sukcesu, które do dziś stanowią dla mnie inspirację w mojej codziennej pracy. Zarządzanie hotelem to przede wszystkim odpowiedzialność za zespół, dbałość o klienta oraz dostarczanie wyników finansowych na oczekiwanym poziomie. Są to trzy różne obszary, które muszą prawidłowo funkcjonować, aby można było stwierdzić, że hotel jest efektywnie zarządzany. Mój potencjał, doświadczenie sprzedażowe oraz cechy charakteru są z pewnością bardzo istotne, jednak w połączeniu z fantastycznym zespołem i wsparciem merytorycznym ze strony Kraków Airport Hotel Sp. z o.o. mogę osiągać bardzo ambitne cele. Sukcesy są bez wątpienia najlepszą siłą napędową.
Jak trafiła Pani do branży hotelarskiej?
Zupełnie przez przypadek! Uczestniczyłam w rekrutacji na stanowisko przedstawiciela handlowego w branży farmaceutycznej, która odbywała się w jednym z krakowskich hoteli. Czekając na swoją kolej, zwróciłam uwagę na otoczenie i uśmiechniętych pracowników. Pomyślałam wtedy, że to musi być świetne miejsce pracy. Gdy tydzień później trafiłam na ogłoszenie do działu sprzedaży właśnie w tym hotelu, od razu wysłałam swoją aplikację, a miesiąc później byłam już częścią tego zespołu.
Moje zainteresowanie hotelarstwem rozwijało się więc już w trakcie pracy w tej branży. Managerowie, z którymi pracowałam, dostrzegali mój potencjał i umożliwiali mi rozwój zarówno poprzez awanse, jak i edukację. Hotelarstwo jest niewątpliwie bardzo ciekawą branżą, ale też bardzo hermetyczną. Obecnie moje zainteresowania koncentrują się wokół inspirujących ludzi, często nowych, którzy wnoszą świeże spojrzenie, wnoszą hotelarstwo na kolejny, wyższy poziom zarówno pod względem biznesowym, oferowanej jakości, jak i kultury organizacyjnej.
Jak Pani wypoczywa przy tak aktywnym trybie pracy?
Muszę przyznać, że dopiero się tego uczę (śmiech). Czas od momentu objęcia funkcji Dyrektora Generalnego w Hilton Garden Inn Kraków Airport to okres bardzo intensywnej pracy, wymagającej wielu poświęceń. Jako młody manager, miałam przed sobą postawione bardzo poważne i ambitne cele. Jako następczyni kilku dyrektorów o wieloletnim doświadczeniu i renomie w branży, nie mogłam sobie pozwolić na słabszy moment, równocześnie mając świadomość odpowiedzialności i kredytu zaufania, który otrzymałam po awansie z zespołu hotelowego. Dziś wiem, że było warto. Mam dużą satysfakcję z osiągniętych rezultatów oraz profesjonalny zespół, dzięki któremu mogę spać spokojnie i mieć również czas dla siebie, najbliższych i przyjaciół, co stanowi dla mnie obecnie największy komfort i wartość.
Rada dla kobiet stawiających pierwsze zawodowe kroki?
Aby wierzyły we własne możliwości, chwytały szanse i otaczały się wyłącznie życzliwymi ludźmi, którzy będą potrafili cieszyć się sukcesami razem z nimi.
Jacy ludzie muszą być częścią teamu czy kadry zarządzającej?
Na przykładzie Hilton Garden Inn Kraków Airport można powiedzieć, że połowę sukcesu otrzymuje się na starcie pod postacią znanego logo, renomy i marki. To czy dany hotel osiągnie ten pełny sukces, zależy od ludzi. Można mieć imponujący budynek w doskonałej lokalizacji, jednak bez profesjonalnej kadry zarządzającej, zorientowanej na cel biznesowy, klienta i potencjał pracowników oraz zgranego zespołu, który rozwija się i rozumie potrzeby danej organizacji, szansa na powodzenie jest mała.
Dziś mam przyjemność pracować z ludźmi, którzy się wzajemnie słuchają, wyciągają wnioski z każdej sytuacji, uczą się, wiedzą jak osiągnąć cele oraz są otwarci na siebie nawzajem. Mamy świadomość, co robimy świetnie, a nad czym musimy pracować. Ta wiedza i podjęte działania pozwoliły na pełen sukces tego projektu.
Jak Pani uważa, dlaczego w Polsce jest tak mało kobiet na stanowiskach kierowniczych? Jak można to zmienić?
Myślę, że często wynika to z braku wiary we własne możliwości lub konieczności wyboru: kariera lub rodzina. Współczesna kobieta w Polsce próbuje być idealna w każdej dziedzinie – w pracy i w domu, często nie mając wsparcia. Ponieważ trudno jest samemu sprostać tylu obowiązkom, często kariera schodzi na drugi plan, jako ten naturalny, intuicyjny wybór.
Uważam, że duża odpowiedzialność spoczywa obecnie na młodych rodzicach. Jeżeli dziewczynka widzi, że jej mama odnosi sukcesy i realizuje się zawodowo tak samo, jak ojciec a obowiązki domowe dzielą niezależnie od płci, a od możliwości, to ta dziewczynka ma dużą szansę na sukces zawodowy i kierownicze stanowisko w przyszłości.
Pani motto życiowe to…?
„Nic nie dzieje się bez przyczyny” – uważam, że ludzie, których poznajemy w życiu, nasze sukcesy i porażki są po to, aby się rozwijać, dojrzewać, stawać się mądrzejszym. Czasem, dopiero po latach, potrafimy docenić ludzi lub wyciągnąć prawidłowe wnioski z sytuacji, które nas spotkały. Człowiek uczy się przez całe życie.
Jaka jest Pani definicja kobiety sukcesu?
Jest to kobieta, która definiuje „sukces” na swój indywidualny, zgodny z własnymi oczekiwaniami, sposób. Niezależnie od tego, czym ten sukces jest, jeżeli ona go osiąga, bez wątpienia jest kobietą sukcesu!