Choć wielu chciałoby zapomnieć o latach 60. czy 70. to jest także spora grupa fanów tamtego okresu. Dla nich ten czas jest wspomnieniem młodości. Oferta wielu sklepów z meblami jest teraz tak szeroka, że bez obaw można znaleźć kolekcje z duszą tamtych lat oparte na minimalistycznym wzornictwie
Nie oznacza to, że cały nasz dom na powrót cofnie się w czasie. Wystarczy tylko kilka akcentów, które wyróżnią wnętrze i sprawią, że stanie się ono bardziej przytulne. Pozostaje tylko wybrać te meble, które najbardziej będą przypominały te inspirowane wspomnianym okresem. Zacznijmy jednak od stolika kawowego. Nie musi być on duży. Ważne, by był prosty i miał tę charakterystyczną wnękę na prasę. Może także mieć dołączoną szufladę. Dzięki niej z pewnością łatwiej będzie utrzymać porządek, gdyż zmieszczą się w niej wszystkie drobiazgi. Przy takim stoliku kawa z bliskimi z pewnością będzie smakowała jeszcze lepiej.
Dla wielu charakterystyczny może być również duży stolik RTV, na którym teraz można położyć nie tylko telewizor, ale i odtwarzacz DVD, Blu-Ray, konsolę do gier czy zestaw kina domowego. Poza tym, że będzie on sporych rozmiarów, a więc pomieści wszystkie potrzebne nam urządzenia, może mieć również szuflady, przez co stanie się bardziej praktyczny. Pamiętajmy jednak o tym, że wszystkie elementy wnętrza muszą być przede wszystkim proste.
Trzeba również znaleźć miejsce na całą swoją biblioteczkę. Kolekcja literatury wymaga bowiem odpowiedniej oprawy i bezpiecznego przechowywania. Książki wiele mówią o właścicielu, ale równie dużo mówi o nim to, jak dba i jak przechowuje swoje zbiory. Do modernistycznego salonu wpasuje się mebel z pojemną szufladą i kilkoma wysokimi półkami, które pomieszczą spory księgozbiór.
Równie ważna będzie także komoda, która pozwoli pewne rzeczy wyeksponować, poprzez położenie ich na niej, a także ukryć to co nie nadaje się do pokazywania. Komoda stanowi więc element pierwszej potrzeby.
Meble te mogą się odnaleźć w industrialnym salonie, w którym na ścianie będzie surowy beton lub tynk, a na podłodze białe deski. Wówczas meble zgrają się z otoczeniem, tworząc niemal jednolitą, jasną całość. Inną propozycją będzie pomalowanie jednej ze ścian na jaskrawy, żółty kolor, który jest charakterystyczny szczególnie dla lat 70-tych. Kolejnym mocnym akcentem może być zdjęcie przedstawiające krwisto czerwone maki. Mimo, że w pokoju takim podłoga będzie surowa, bo wyłożona zimnymi płytami w odcieniach grafitu, ze względu na intensywne barwy, nie będzie już typowo industrialne.
Źródło: www.prasoweinfo.pl
Facebook
RSS