Agnieszka Bilińska, właścicielka butikowej firmy doradczej Trusted Communication, autorka programu rozwojowego dla kobiet Leading Women. W swoich działaniach stawia na innowacyjność, skuteczną komunikację i słuchanie potrzeb klientów. Zapraszamy do wywiadu!
Proszę przybliżyć czytelniczkom i czytelnikom swoją firmę i markę.
W 2010 roku stworzyłam butikową firmę doradczą Trusted Communication, czyli teraz to już 10 lat, kiedy działam na rynku rozwojowo szkoleniowym. Przez ten czas z ogromną fascynacją obserwuję, jak zmieniają się trendy w rozwoju ludzi i jak biznes stara się przygotować swoich pracowników do nowych wyzwań poprzez ciągły rozwój ich kompetencji.
Wraz z zespołem zaufanych i profesjonalnych trenerów prowadzimy szkolenia, warsztaty i programy rozwojowe. Naszą misją jest inspirowanie i wspieranie ludzi w rozwoju.
Tematyka naszych programów rozwojowych i szkoleń przygotowuje pracowników do świadomego pełnienia funkcji menedżerskich oraz pozwala na efektywne zarządzanie zespołami.
W 2015 roku wprowadziłam na rynek markę Leading Women. Stworzenie tej marki to był przypadek, chociaż jak wiemy to właśnie przypadki często zmieniają nasze życie. Jedna z firm poprosiła mnie o przygotowanie szkolenia dedykowanego kobietom, które nazwałam właśnie Leading Women. Dzisiaj jest to marka, która zdobywa coraz lepszą widoczność na rynku. Leading Women to jedyny w Polsce kompleksowy program rozwojowy dla kobiet, który koncentruje się na wzmacnianiu i rozwijaniu kompetencji przywódczych i menedżerskich, ale też budowaniu wiary w siebie, zwiększaniu widoczności w organizacji oraz budowaniu marki osobistej.
Skąd pomysł na działalność właśnie w tej, przyznajmy, niełatwej branży z dużą konkurencją?
Po 20 latach pracy w korporacjach, posiadając ogromne doświadczenie w pracy z ludźmi i zarządzaniu projektami, upewniłam się w przekonaniu, że to właśnie ludzie są największym zasobem organizacji i należy o nich dbać. Miałam też to szczęście, że przez 12 lat miałam wspaniałego szefa, który cały czas mi powtarzał, że własny rozwój i świadome znalezienie czasu na niego jest bardzo ważne.
Jednocześnie, mając odwagę do podjęcia ryzyka i zmysł przedsiębiorcy, zdecydowałam się na założenie własnej firmy. Intuicja mówiła mi, że to jest dla mnie właściwa droga i najlepsza na wykorzystanie mojego potencjału i talentów.
Na konkurencję patrzę z szacunkiem, doceniając jej istnienie. Dzięki temu stale mogę rozwijać własną firmę, wdrażam i realizuję nowe projekty, idę do przodu.
Z jakich dokonań i osiągnięć swojej firmy jest Pani najbardziej dumna?
Dla mnie największym sukcesem jest grono lojalnych klientów, jakie udało mi się zbudować przez ostatnie 10 lat. Mamy do siebie zaufanie, otwartość oraz uczymy się siebie. Dzięki temu tworzymy partnerskie relacje.
Cały czas wprowadzam na rynek nowe produkty, które są naturalną odpowiedzią na potrzeby rynku i zmieniającego się świata. Takim produktem jest na przykład cykl szkoleń rozwojowych „Leading Yourself”, czyli warsztaty dotyczące zarządzania sobą. Nasz nowy program rozwojowy wspiera w zarządzaniu emocjami, stresem i buduje odporność psychiczną i siłę pozytywnego myślenia. Pokazujemy, jak ważne jest własne pozytywne nastawienie do życia zawodowego i osobistego oraz efektywne zarządzanie sobą. Całość uzupełniamy praktycznymi ćwiczeniami, pogłębiającymi zdobytą wiedzę.
Ponadto marka Leading Women ewaluuje. Właśnie za mną weekend Leading Women Mind Retreat, podczas którego, w cudownym miejscu niedaleko Warszawy, zorganizowałam warsztaty rozwojowe dla kameralnego grona kobiet. Od jakiegoś czasu obserwując trendy światowe zauważyłam, że pojawia się nurt mind retreat, czyli potrzeby chwilowego odosobnienia siebie i swojego umysły, żeby spojrzeć na swoją drogę zawodową z innej perspektywy, zregenerować się i odpocząć.
Co Panią motywuje do nowych działań i rozwiązań, co napędza do działania każdego dnia?
Moja praca jest moją pasją. Uwielbiam pracę z ludźmi. Lubię uczyć, dzielić się wiedzą i wspierać innych w rozwoju. Robię to, co naprawdę kocham i to daje mi siłę do działania.
Uwielbiam tworzyć nowe, kreować i w takiej roli bardzo się odnajduję. Jednocześnie mam okazję do połączenia światowych trendów rozwoju ludzi z naszym lokalnymi potrzebami. Takie działania wymagają odwagi i innowacji, a to jest to, co uwielbiam robić.
O czym Pani marzy zawodowo?
Dla mnie największym marzeniem jest dalszy rozwój firmy i wzmocnienie jej widoczności na rynku europejskim. Przyznam, że taką szansę stwarza mi teraz sytuacja covidu. Szkolenia i warsztaty on-line otwierają drzwi do osób z niemalże każdego miejsca na ziemi.
Chciałabym, żeby moja firma Trusted Communication była utożsamiana z najwyższą jakością, profesjonalizmem i innowacyjnością, ale też zaufaniem, które jest przecież fundamentem budowania każdej relacji.
Po więcej informacji o działalności naszej Bohaterki zapraszamy tutaj: www.trustedcommunication.pl
Fot: Alicja Bilińska
Materiał powstał w ramach RAPORTU: