Kabaret to dla mnie…
… powód do ciągłego pakowania i rozpakowywania walizki.
PUK…
… to czterech dziwaków i jedna w miarę rozgarnięta dziewczyna (śmiech).
Śmiech…
jest zaraźliwy!
Setki osób na widowni…
… to energetyczna bomba o wielkiej mocy.
Scena i/lub kamera…
… scena to przestrzeń, a kamera to takie zmyślne urządzenie.
Początki przygody z rozśmieszaniem ludzi…
… były przyjemne.
Marzenie zawodowe…
Nie stać w miejscu, ciągle się rozwijać i podejmować artystyczne ryzyko.
Prawdziwa kobieta…
…nie jest z plastiku.
Prawdziwy facet…
… nie jest ze stali.
Wyzwanie…
… dotknąć językiem łokcia.
Kłótnie damsko-męskie…
… praktykuję, a jakże!