To aktualnie najmłodsza szefowa rządu na świecie i najmłodsza kobieta w historii Finlandii na stanowisku premiera. Karierę w polityce zrobiła w zawrotnym tempie, choć sama lubi podkreślać, że nie patrzy na swoją płeć ani wiek.
Od dziś oficjalnie Sanna Marin jest najwyższym urzędnikiem fińskiego rządu. Stanowisko premiera obejmuje w bardzo młodym wieku 34 lat. To czyni ją najmłodszą szefową rządu w historii Finlandii, ale też najmłodszą urzędującą dziś premier na całym świecie.
Do polityki Marin trafiła w rodzinnym Tampere (choć urodziła się w Helsinkach, to większość życia spędziła w przemysłowym ośrodku) jako radna. Kadencję rozpoczęła w 2012 roku, w wieku 27 lat.
Już rok później objęła stanowisko przewodniczącej rady miasta, choć nie miała wtedy jeszcze nawet wyższego wykształcenia. Po kolejnym roku, w 2014, była już wiceprzewodniczącą fińskiej partii socjaldemokratycznej. Minął jeszcze rok, a ona wygrała wybory do parlamentu w swoim dystrykcie. Sukces zawdzięcza bardzo dobremu wizerunkowi działaczki skutecznej, zdyscyplinowanej i zdeterminowanej w działaniu.
Po jednej kadencji w parlamencie, w tym roku ponownie zdobyła mandat i objęła tekę ministra transportu i komunikacji w rządzie. Na stanowisku nie spędziła jednak wiele czasu, ponieważ nagła dymisja premiera Antti Rinnego sprawiła, że Sanna stała się jedną z głównych kandydatek na pozycję premiera. Głosowanie wygrała niewielką większością.
– Nigdy nie myślę o mojej płci i wieku w kontekście polityki, tylko o powodach, dla których zaczęłam się polityką zajmować i rzeczach, którymi zdobyłam zaufanie swojego elektoratu – mówi Marin.
Młoda socjaldemokratka stanie na czele niełatwej koalicji rządowej, złożonej z pięciu partii. Co ciekawe, na czele każdej z nich stoi kobieta. Co więcej, na ministerialnych stanowiskach w Finlandii zasiada dziś tylko czterech mężczyzn – o połowę mniej niż kobiet.
Prywatnie szczęśliwa matka w wieloletnim związku, Marin wywodzi się z nietypowej rodziny, tzw. tęczowej. Wychowywała ją matka i jej partnerka, co w świetle fińskiego prawa przez wiele lat oznaczało status samotnej matki (dopiero od 2017 związki jednopłciowe są respektowane prawnie).
Po uzyskaniu dyplomu w zakresie nauk administracyjnych w 2017 Sanna Marin stała się pierwszą osobą w swojej rodzinie z dyplomem uczelni wyższej.
Zdjęcie:
Facebook
RSS