Synchronizacja ruchów osiągana na przykład przy huśtaniu się na huśtawce pomaga dzieciom rozwijać umiejętności kooperacyjne – wynika z badania zamieszczonego w „Journal of Experimental Child Psychology”
– Synchronia wzmaga kooperację, ponieważ wymaga skoncentrowania uwagi na poczynaniach drugiej osoby. Uważamy, że tego typu współdziałanie pozytywnie wpływa na interakcje społeczne – mówi Tal-Chen Rabinowitch z Uniwersytetu Waszyngtońskiego (USA).
Poprzednie badania prowadzone przez Rabinowitch wykazały, że dzieci, które wspólnie poruszają się w rytm muzyki, są bardziej skłonne do zachowań prospołecznych – pomagania sobie, dzielenia się, wczuwania się w nastrój innych osób itp.
W ramach najnowszego projektu badaczka, wraz z prof. psychologii Andrew Meltzoffem, postanowiła sprawdzić, czy sama synchronizacja ruchu, bez udziału muzyki, jest w stanie zachęcić maluchy do działania ukierunkowanego na osiągnięcie wspólnego celu.
Na potrzeby badania pracownicy Uniwersytetu Waszyngtońskiego zbudowali huśtawkę umożliwiającą dwóm osobom bujanie się ramię w ramię. Następnie uczestniczące w eksperymencie 4-latki podzielili na pary, które przyporządkowali do jednej z trzech grup: huśtania synchronicznego, huśtania niezsynchronizowanego lub bezruchu (zwykłego siedzenia na huśtawce). Po pierwszej części eksperymentu każda z par miała do wykonania kilka zadań weryfikujących umiejętność kooperacji. Dzieci musiały na przykład w tym samym czasie przyciskać guziki (żeby zobaczyć postać z kreskówki), bądź podawać sobie przedmioty tam i z powrotem przez specjalne urządzenie.
Wyniki badania pokazały, że dzieci, które huśtały się w sposób zsynchronizowany, wykonywały późniejsze zadania szybciej i sprawniej, co wskazywało na ich lepsze zdolności kooperacyjne. Na przykład w zadaniu z przyciskaniem guzików maluchy z grupy huśtającej się synchronicznie częściej stosowały strategię polegającą na uniesieniu rąk przed naciśnięciem przycisku. W ten sposób sygnalizowały partnerowi swoje zamiary, dzięki czemu mogły się lepiej zgrać w czasie.
Jak twierdzi Rabinowitch, synchronizacja ruchów sprawiała, że dzieci czuły się bardziej podobne do siebie nawzajem, więc chętniej komunikowały się ze sobą, a przez to efektywniej współpracowały.
Źródło: PAP – Nauka w Polsce
Facebook
RSS